Przygotowania do Orszaku Trzech Króli ruszyły pełną parą. Działamy na wielu frontach. Niektóre z nich zrealizujemy tylko przy pomocy świdniczan.
Honorowa Straż Orszakowa
Przygotowanie do Świąt Bożego Narodzenia to dobry czas, by pobudzić czy wręcz wezwać ojców do swojej rycerskiej roli. Prawdziwy rycerz jest skarbem zarówno w domu jak i w szkole. Zatem z nowym rokiem podejmijmy postanowienie przywrócenia ważnej roli ojca w rodzinie i społeczeństwie. Ponadczasowe zadanie dotyka w jednakowym stopniu wszystkich mężczyzn: kawalerów i mężów. Na szczęście w dzisiejszych czasach nie musimy oddawać życia jak nasi rycerscy przodkowie. Mamy technicznie prostsze zadanie, chociaż stawiające większe wyzwania współczesności. Kiedyś nikt nie zastanawiał się czy bronić swojej ojczyzny, rodziny. Otaczające nas zewsząd pokusy łatwego życia próbują stworzyć iluzoryczny nowy świat, pozbawiony sprawdzonych tradycyjnych wartości. Straż orszakowa stwarza okazję do zadeklarowania swojej własnej tożsamości. Prosta rycerska tunika z repliką piastowskiego miecza u pasa przywraca właściwą rolę mężczyźnie. Prosty średniowieczny strój założony przez ponad setkę chłopa tworzy niepowtarzalną drużynę. Drużynę, która przypomina o dawnych wartościach, która wierzy w ich moc. Tym trochę lirycznym opisem mam zaszczyt zaprosić wszystkich panów do udziału w Orszaku Trzech Króli w stroju Honorowej Straży Orszakowej.
Świdnickie tradycje krawieckie
Trzonem świdnickiego orszaku są nasze dzieci. Występują one w kolorowych pelerynach. Dwórki i księżniczki wyróżniają się pięknie zdobionymi toczkami na głowach. Mali rycerze uzbrojeni są w tarcze i miecze. W zeszłym roku ubraliśmy ponad 250 dzieci. Teraz możemy ubrać drugie tyle. Zamówiliśmy już materiał, trzeba go teraz odpowiednio skroić i uszyć całkiem proste peleryny. Oczywiście do podwojonej liczby dzieci potrzebujemy odpowiednio zwiększyć liczbę Straży Orszakowej. Planujemy uszyć 70 tunik rycerskich. Prostokątny materiał wystarczy rozciąć pośrodku zaobrębić krawędzie. Odwołujemy się zatem do wszystkich cudownych pań, które poświęcą jeden wieczór na uszycie kilku pelerynek lub tunik. Mamy nasze lokalne tradycje. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, w Świdnicy, funkcjonowały liczne zakłady krawieckie i odzieżowe. Zwracamy się do wszystkich emerytowanych krawcowych oraz do pozostałych pań posiadających umiejętność szycia o włączenie do przygotowań. Na krótki czas przywróćmy dobre wspomnienia i niech one pozostawią trwały ślad szczególnie dla najmłodszych dzieci. Może przygotowania przypominają trochę atmosferę powstańczą, ale oprócz dobrej zabawy przypominamy o prawdziwych wartościach.
Szopka świąteczna
Pragniemy włączyć nasze dzieci w przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Zapraszamy do pomalowania gipsowych odlewów szopek. Zakupiliśmy kilka plastikowych foremek, potrzebujemy do tego tylko gipsu, wody i jeden wieczór czasu. Własnymi siłami udało nam się przygotować ponad 70 szopek. Powoli schną, by niedługo można było dać dzieciom do pomalowania. Oczywiście zainteresowanie ze strony dzieci jest ogromne ale nie jesteśmy w stanie zwiększyć „produkcji”, dlatego w tym miejscu także proponujemy włączenie się do przygotowań orszakowych. Każdemu dajemy formy oraz gips w miarę możliwości. Do zespołu odlewniczego najlepiej skompletować 2-4 osoby , wówczas rośnie wydajność. Z poetyckiego punktu widzenia ludzka radość materializuje się w gipsowych szopkach. Zapraszamy wszystkich do podzielenia się tą radością.